Jak ograniczyć nocne karmienie?

Kiedy dziecko ma już 2-3 miesiące, nie potrzebuje już tak częstego nocnego karmienia, jak noworodek. Jednak, nieraz matki skarżą się, że kilkumiesięczne badź kilkunastomiesięczne dzieci budzą się 5-6 razy w nocy. Poniżej znajdziecie kilka praktycznych rad, jak w takiej sytuacji ograniczyć nocne karmienie:

• Upewnij się, że Twoje dziecko idzie spać pojedzone. Jeśli maluch skończył już 5 miesięcy, oprócz mleka można na kolację zaserwować mu sycącą kaszkę. Jeśli dziecko nie potrafi jeszcze jeść łyżeczką, można spróbować przygotować płynną formę kaszki, podawaną w butelce. Taka kolacja powinna utrzymać uczucie sytości przez dłuższy czas niż samo mleko.
• Jeśli Twoje dziecko skończyło już 4 miesiące, a wciąż wielokrotniebudzi się w nocy (4-6 razy), może to wynikać z potrzeby bliskości z matką. Dziecko w tym wieku lub starsze powinno być w stanie wytrzymać bez mleka kilka godzin. Oznacza to, że 4-5 miesięczne dziecko może budzić się 1-2 razy w nocy, bo taka jest rzeczywista jego potrzeba jeśli chodzi o mleko. Jeśli jednak 8-miesięczne, czasem roczne dziecko budzi się co godzinę, wtedy możemy być pewni, że chodzi głównie o przyzwyczajenie i poczucie bliskości z matką.
• Jeśli nocne pubudki wynikają z potrzeby bliskości (patrz punkt wyżej), kiedy dziecko się obudzi, nie przystawiaj  go od razu do piersi. Zamiast tego, spróbuj wziąć dziecko na ręce, trochę pokołysać, pogłaskać, zaśpiewać kołysankę.
• Na czas odzwyczajania dziecka od nocnego karmienia, można spróbować wziąć dziecko na noc do swojego łóżka. Gdy dziecko będzie budzić się na "karmienie", łatwiej od razu przytulić je do siebie na leżąco, bez wybudzania dziecka przez wyjmowanie z łóżeczka. Dziecko czując matkę w pobliżu szybciej zaśnie i się uspokoi. Metoda ta polecana jest jedynie na kilka początkowych dni oduczania nocnego karmienia. Jeśli pozwolimy dziecku spać ze sobą przez dłuższy czas, trzeba się liczyć z tym, że będzie trzeba stoczyć kolejny "bój", by z powrotem przekonać malca do swojego łóżeczka.
• Gdy dziecko budzi się "na karmienie" niech tata pójdzie go uspokoić, nie Ty. Dziecko od razu kojarzy matkę z mlekiem, choćby po zapachu, dlatego ojcowi będzie łatwiej w inny sposób uspać dziecko. 

MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: 
PRZERWA NA KARMIENIE DLA MAMY PRACUJĄCEJ 
PRZEZIĘBIENIE A KARMIENIE PIERSIĄ
POMYSŁY NA KOLACJĘ DLA MAMY KARMIĄCEJ