Wiele kobiet w momencie, kiedy dowiaduje się, że jest w ciąży, rzuca palenie lub drastycznie je ogranicza. Najnowsze badania pokazują jednak, że aż 12% kobiet w ciąży pali papierosy na trzy miesiące przed porodem, z czego 19% z nich pali 10 papierosów dziennie. Nie trzeba chyba komentować zgubnego wpływu dymu nikotynowego na nienarodzone dziecko, który może prowadzić m. in. do uszkodzenia mózgu czy niedorozwoju płodu. Biorąc pod uwagę karmienie, należy liczyć się z tym, że paląc w ciąży, zwiększamy ryzyko, że po porodzie będziemy miały problem z prawidłową laktacją. Jeśli już karmimy i wciąż palimy, narażamy dziecko na bierną konsumpcję wszystkich trujących substancji zawartych w dymie papierosowym. Może to w konsekwencji prowadzić do zwiększenia skłonności dziecka do chorób dróg oddechowych, zmniejszenia odporności, alergii. Dlatego też, jeśli nie jesteś w stanie rzucić palenia karmiąc, lepiej przestawić się na karmienie z butelki , będzie to o wiele mniej niebezpieczne i szkodliw...