Istnieje wiele mitów dotyczących karmienia piersią. Poniżej kilka najczęstszych.
Rozmiar piersi zależy od ilości tkanki tłuszczowej a produkcja mleka nie ma z nią nic wspólnego, gdyż mleko wytwarzane jest przez gruczoły mleczne.
Nic
bardziej mylnego. Gdy mama karmiąca zachoruje, np. na grypę, powinna w
tym czasie tym bardziej starać się karmić dziecko, gdyż przekazuje tym
samym niezwykle cenne przeciwciała, w przyszłości chroniące dziecko przed
infekcją.
3. Karmienie piersią boli
Karmienie piersią nie boli. Jedyny czas, gdy karmienie może okazać się bolesne, to gdy pojawi się zapalenie piersi, spowodowane np. nieprawidłowym opróżnianiem piersi, zbyt długimi przerwami w karmieniu, początkowym nawałem mleka. Ponadto, matki często boją się, że gdy u dziecka pojawią się zęby, będzie ono gryzło sutki. Dziecko ma wrodzony odruch ssania, stąd przybywanie uzębienia, nie oznacza, że maluch zacznie gryźć zamiać pić.
4. Przy karmieniu nie wolno zażywać żadnych lekarstw
Choć część leków jest kategorycznie zabroniona przy karmieniu piersią, to istnieje wiele lekarstw bezpiecznych matki i dziecka karmionego piersią. Czytaj więcej o lekarstwach przy karmieniu
5. Niektóre kobiety nie mają wystarczającej ilości mleka
Mała ilość mleka lub niewystarczająca jego ilość nie jest problemem samym w sobie, lecz rezultatem tego, że dziecko za rzadko ssie pierś lub źle ją opróżnia. Jeśli którakolwiek kobieta karmiąca uważa, że ma za mało pokarmu, powinna starać się częściej przystawiać dziecko do piersi, tak by stymulować produkcję mleka. Nawet jeśli dziecko nie napije się wystarczająco, samo przystawienie do piersi wysyła sygnał, że jest częstsze zapotrzebowanie niż do tej pory. Należy też zwrócić uwagę, czy dziecko prawidłowo chwyta pierś (zwłaszcza na samym początku). Ostatnia zasada: zrelaksuj się przed i podczas karmienia. To działa.
Komentarze
Prześlij komentarz